Tym razem weszliśmy na Luž / Lausch. A że od Polski jechaliśmy przez Zittau (Żytawę) to dotarliśmy do Oybina, do dzielnicy / osady Hain i posłuchaliśmy Google bacznie się rozglądając. Faktycznie przez góry można dojechać skrótem do Krompachu do Czech! Ta jedna droga zakazu nie ma, jedynie ograniczenie do 3,5t.
Zajechaliśmy pod Chatę Luž, parking faktycznie darmowy i spory. Na miejscu knajpa, i całkiem ładna malutka osada po prawej.
My ruszyliśmy w lewo, czerwonym szlakiem i myk myk zakosami do góry. A tam... Wprawdzie niewysoka, za to nowiutka wieża, a widoki zwalają z nóg nawet w burzową pogodę (od paru tygodni sezon burzowy, a my się śmigamy jak tylko się da).
Zrobiliśmy pętlę czerwony szlak, szczyt, zejście na niemiecką stronę do samej góry Waltersdorfu i z powrotem na parking pod Chatą Luž. Lekka i krótka wycieczka, samo podejście to może pół godziny pod górkę.